Pages Navigation Menu
reklama

Nowy plac budowy przy ul. Śliwkowej

Nowy plac budowy przy ul. Śliwkowej

Nowy plac budowy przy ul. Śliwkowej

Przy końcu ul. Śliwkowej w Smolcu ruszyły prace przygotowawcze pod drugi etap osiedla Skandynawskiego. Smolec rozrasta się na potęgę. Ale nie wszyscy są z tego zadowoleni.

Najpierw za pryzmą ziemi, przez miejscowych zwaną górką saneczkową, pojawił się spychacz, który zaczął niwelować teren. Potem pojawiły się duże wywrotki z gruzem. Jedne zrzuciły ładunek na skraju Śliwkowej, aby potem uformować zjazd i wyjazd na teren budowy. Inne gruz wyładowywały na zniwelowany wcześniej przez spychacz teren.
Zaniepokoiło to natychmiast właścicieli posesji, którzy mieszkają w najbliższym sąsiedztwie budowy.
Obawiają się o bezpieczeństwo swoje, a przede wszystkim swoich dzieci, które często korzystają z dotychczas bezpiecznego placu zabaw, położonego tuż przy budowie.
Ponadto twierdzą, że hałas i szum związany z inwestycją, zakłóci im dotychczasowy spokój i ciszę. Martwią się również o stan kostki brukowej na ich ulicy, po której będą regularnie przetaczać się ciężkie maszyny budowlane, oraz duże ciężarówki z materiałami budowlanymi.

 -Chcę uspokoić okolicznych właścicieli posesji. Ustalimy tak harmonogram prac, aby wszelkie uciążliwe  prace budowlane, a szczególnie ruch maszyn i ciężarówek odbywał się w czasie, kiedy mieszkańcy będą w pracy a młodzież w szkołach. Ulica będzie regularnie uprzątana przez zamiatarkę. Plac budowy będzie szczelnie ogrodzony i tak zabezpieczony, aby nikomu nie przytrafiło się żadne nieszczęście – zapewnia Rafał Wykrota z wrocławskiej firmy PBU EXE – kierownik robót.  Aha…jeszcze jedno. Ulica Śliwkowa otrzyma dodatkowo odpowiednie oznakowanie, którego tutaj nie było chyba od początku – dodaje, wyraźnie akcentując te ostatnie przedsięwzięcie.

Czy te zapewnienia wystarczą, aby uspokoić mieszkańców Śliwkowej, tego nie wiadomo. Natomiast dotarła do nas informacja, że w sprawie budowy osiedla mają się oni w najbliższy czwartek spotkać z Antonim Kopciem, burmistrzem Kątów Wrocławskich.

Tekst i foto: Edmund Cieszko

7 komentarzy

  1. Dzień dobry A to ciekawe z jakiego źródła ta informacja bo ja nic o takim spotkaniu nie wiem Antoni Kopeć

    • Informację o spotkaniu o godz. 20 w sali przy kortach tenisowych otrzymaliśmy od radnej smoleckiej, p. Katarzyny Łapińskiej-Szymańskiej.

    • Piszę kolejny raz i nie wiem dlaczego mój pierwszy komentarz nie został opublikowany ?

      Po raz kolejny nasza władza się spóźnia. Faktycznie Pan Burmistrz przyjechał na spotkanie z mieszkańcami ul. Śliwkowej ale niestety o kilka miesięcy za późno !! Inwestor już zdecydował i ciężki sprzęt budowlany tj. wywrotki, koparki będą niszczyły ulicę Śliwkową. A trzeba jeszcze dodać, że ulicą ciągle poruszają się dzieci i o ich bezpieczeństwie nikt nie pomyślał. Czy w takim przypadku nie powinna być alternatywna droga dojazdu na plac budowy !! Nasza aktualna władza po raz kolejny zaspała. Myślę, że nadszedł czas na zmiany. W niedzielę mamy Wybory i mam nadzieje, że mieszkańcy Smolca będą wiedzieli na kogo zagłosować !!!

  2. Jednak Burmistrz dojechał na spotkanie ale trzeba sobie powiedzieć jasno, że o kilka miesięcy za późno. Inwestor już zdecydował i ciężki sprzęt budowlany tj. samochody, koparki będą niszczyły ulicę Śliwkową. A trzeba jeszcze powiedzieć, że w ciągu dnia ulica jest uczęszczana przez dzieci i o ich bezpieczeństwo nikt nie pomyślał. Czy w takim przypadku nie powinna być droga alternatywa dojazdu do budowy. Władza po raz kolejny zaspała. Czas na zmiany !!! W niedzielę mamy wybory i myślę, że mieszkańcy Smolca będą wiedzieli na kogo zagłosować.

    • Witam, czekaliśmy na zakończenie ciszy wyborczej ze względu na informacje o burmistrzu.

  3. Nie rozumiem problemu Śliwkowej, jest to najbliższy wjazd na teren budowy, w dodatku z głównej drogi asfaltowej. Zupełnie naturalne dzialanie. Czy ktoś z mieszkańców tej ulicy przejmował się np. mieszkańcami ulic Bukowej i Kasztanowej, kiedy pod tę budowę ciągnięto prąd z Krzeptowa i na kilka miesięcy rozorano tam chodniki, w sumie nigdy nie doprowadzając ich do stanu pierwotnego? Nie wspomnę o wybuchu gazu na ulicy. Fragment Śliwkowej jest krótki, mieszkańców mało. Pytanie jednak czy nie chodzi tu o jedną posesję, mianowicie korty tenisowe. Z tego co słyszałem, mieszka tam startujący w wyborach Pan, ktorego plakaty wisiały na calej Bukowej i Śliwkowej. Czy znowu jedna osoba może zablokować coś, co będzie korzystne dla niej a niekorzystne dla wielu? Mówienie o dzieciach na placach zabaw jest też nieco dziwne, bo te place zabaw nie są na terenie prywatnym mieszkanców. A nigdy nie widzialem bawiących się dzieci na fragmencie Śliwkowej między Chlopską a kortami. Bo to jedyny wjazd i jeżdżą tam samochody. Moim zdaniem- ten wjazd to najlepsze rozwiązanie dla budowy, która postępując i tak będzie się zbliżać do Śliwkowej i kortów.

    • Widać, że Pan mieszkańcem Śliwkowej nie jest. Co rozumie Pan przez „dobro ogółu” w powyższej sytuacji? To ze powstaną kolejne mieszkania/domy, a więc kolejni lokatorzy/mieszkańcy czego infrastruktura smolecka niestety nie wytrzymuje już teraz. Po drugie, na tym odcinku bardzo często bawią się dzieci, a na pewno poruszają się chociaż by między jednym a drugim placem zabaw. Poruszają się o własnych nogach, na rowerach, hulajnogach i co tam jeszcze wymyślono. Samochody tam jeżdżą i mieszkańcy doskonale wiedzą, że trzeba być bardzo uważnym i ostrożnym (do indywidualnego rozważenia czy są w rzeczywistości). I po trzecie, nawet tych kilku mieszkańców mają mieć prawo do obaw, jak ciężki sprzęt zniszczy nie tylko ulicę w koło ich domów, ale jak duże jet prawdopodobieństwo zniszczenia ich ruchomości (czyt. samochodów). Miejsca mało, sprzęt budowlany duży, a przecież mają prawo parkować pod swoimi nieruchomościami. W związku z powyższym, to nie jest zapewne głos jednej osoby (jak Pan sugeruje właściciela kortów), a wielu innych mieszkańców, a wbrew Pana opinii, jednak jest ich wielu.

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *